Data publikacji

06.02.2023

Data publikacji

Anna Wege

Dieta wegańska w popularnych restauracjach fast food

Dieta wegańska w popularnych restauracjach fast food

Dieta wegańska coraz częściej gości w naszych domach. Nawet jeśli nie decydujemy się na wyeliminowanie produktów odzwierzęcych w pełni, to polskie rodziny z roku na rok chętniej zastępują niektóre mięsne dania tymi wege. A jak to wygląda na rynku restauracyjnym? 

Stale przybywa restauracji, które specjalizują się stricte w kuchni wegańskiej, widać to zwłaszcza w dużych miastach. Ale nie ukrywajmy, czasami wyrafinowana restauracja to nie to, czego szukamy. Gdy jesteśmy w podróży albo w pośpiechu, to prawdopodobnie nasz wybór padnie na popularny fast food. Można dywagować na temat wpływu jedzenia z takich miejsc na nasze zdrowie. Skupmy się jednak na tym, jak obecnie wygląda oferta dań wegańskich w lokalach fast food.

Nieśmiertelne „złote łuki”, czyli McDonald’s

Pierwsza restauracja tego amerykańskiego giganta pojawiła się w naszym kraju dwadzieścia lat temu – w 1992 r. Według danych z 2019 roku w Polsce znajdowało się 435 lokali tej sieci. Wydawałoby się, że rozmiar oraz renoma marki zobowiązuje do zadbania o każdego klienta, także tego wegańskiego, biorąc pod uwagę wzrost liczby ludzi na tej diecie. Wrażenie to jest niestety mylne, ponieważ sieć McDonald’s od lat traktuje wegan po macoszemu. 

Oferta restauracji podzielona jest na opcję śniadaniową oraz tradycyjną. W wersji porannej weganie zjedzą jedynie placek ziemniaczany, marchewki oraz jabłko. Jeśli chodzi o wersję tradycyjną to już jakiś czas temu w ofercie pojawił się Veggie Burger, który w swoim składzie ma nowy, wcześniej niedostępny kotlet warzywny. Kotlet ten to kawałki warzyw takich jak groszek, brokuł i marchewka obsmażone w smacznej panierce. Brzmi jak doskonała opcja dla wegan, jednak nazwa burgera może wprowadzać w błąd. 

Veggie Burger to rozwiązanie, ale jedynie dla wegetarian. Kanapka z „Maka” zawiera bowiem ser cheddar oraz sos kanapkowy na bazie majonezu, czyli produkty pochodzenia odzwierzęcego. Weganom pozostają zatem frytki oraz nadzieja, że wkrótce będą mogli skorzystać z prawdziwej „wegeoferty” w największej sieci fast food na świecie.

Smażone kurczaki z USA, czyli KFC

Czy możemy spodziewać się czegoś wegańskiego w restauracji, która mięso ma dosłownie w nazwie? Pominiemy oczywiste frytki, które są dostępne prawdopodobnie w każdej fastfoodowej knajpie. Niestety obecnie sytuacja nie wygląda kolorowo, ponieważ w KFC brak jakiejkolwiek opcji wegańskiej. 

Na szczęście wkrótce może się to zmienić. Kurczaki z Kentucky testują bowiem tak zwane Veggets, czyli wegańskie nuggetsy. KFC swoją nowość współtworzy razem z Beyond Meat, czyli firmą, która na dobre zagościła w sercach wegan i wegetarian na całym świecie. 

Niestety, choć zapowiedziane nowości cieszą wiele osób, to okazuje się, że niektóre Veggetsy nie będą wegańskie, a fleksitariańskie. Dlaczego tak będzie? Nie wszystkie lokale posiadają odpowiednią ilość frytur, przez co Veggetsy będą smażone razem ze swoimi mięsnymi odpowiednikami. Dlatego zawsze przed zakupem warto dopytać się obsługi lokalu, jak przygotowywany będzie posiłek.

Burger King, czyli król zza oceanu

Ze wcześniej wspominanych restauracji fast food Burger King jest na naszym rynku zdecydowanie najkrócej, ale wydaje się, że na dobre zadomowił się w Polsce. Wiele z restauracji tej marki znajduje się przy trasach szybkiego ruchu i autostradach. Czy to znaczy, że weganie znajdą coś na ząb, gdy są w drodze?

Na stronie www Burger Kinga znajdziemy zakładkę z „zielonym menu”, a w nim dość pokaźnie wyglądającą ofertę. Wiele propozycji opisanych jest jako „plant based”, ale dotyczy to tylko i wyłącznie składu kotletów. Większość pozycji, podobnie jak u konkurencji, zawiera ser oraz sosy majonezowe. Sam Burger King wielokrotnie wypowiadał się, że ofertę bezmięsną kierują do osób, które chcą spróbować czegoś innego, a nie konkretnie do wegan i wegetarian.

Każda oferta z „zielonego menu” zawiera dopisek, że ze względu na sposób przygotowania produkt może nie nadawać się do spożycia przez tych najbardziej zainteresowanych. 

Czarny koń, czyli Max Premium Burgers 

Choć w Polsce goszczą od niedawna i posiadają dopiero dziewiętnaście lokali, to szybko zyskują sympatię ludzi. Max Premium Burgers to sieciowy fast food pochodzący ze Szwecji. Obecnie są to jedne z nielicznych lokali z szybkim jedzeniem, które oferują konkretne propozycje dla wegan.

W swoim menu posiadają dwa rodzaje burgerów, jeden à la wołowina, a drugi – à la kurczak. Obie kanapki podawane są z sosem majonezowym, ale w tym przypadku specjalnym bezjajecznym. Do bezmięsnego burgera zamówimy sobie wege nuggetsy z dużym wyborem wegańskich sosów. Dodatkowo bardzo często spotkamy specjalne propozycje sezonowe. Niestety, na ten moment Max Premium Burgers większość lokali posiada na terenie Warszawy, ale trzeba liczyć na to, że z czasem zdobędą całą Polskę.

W czym tkwi problem?

Wielu wegan na pewno często zastanawia się, dlaczego sprawy mają się tak, a nie inaczej i dlaczego jesteśmy zmuszeni do zjadania na okrągło samych frytek. Za każdą sieciową restauracją typu fast food stoi ogromna międzynarodowa korporacja, która potrzebuje miesięcy, a czasami nawet lat, aby wprowadzić na rynek jakieś nowości. 

Wiąże się to z wybraniem nowych dostawców i ich produktów. Drugim problemem jest brak wyposażenia restauracji w specjalne grille, które posłużą tylko i wyłącznie do smażenia wegańskich produktów. W wielu lokalach brakuje na to przestrzeni oraz wiązałoby się to z wielomilionowymi kosztami. Niestety, właśnie dlatego wiele burgerów czy nuggetsów nadaje się tylko dla fleksitarian.

Wegan z roku na rok przybywa, możemy mieć pewność, że doczekamy się zmian i każdy wegetarianin czy weganin znajdzie coś dla siebie nawet w ogromnych sieciach fast food. Na ten moment pozostaje nam nasłuchiwać o wegańskich nowinkach i liczyć, że wkrótce sytuacja się zmieni na lepsze.

Przeczytaj także: